16 lutego 2013

& OTHER STORIES

Zazwyczaj ukradkiem, z daleka, kiedy prawie nikt nie patrzy, zza drzewa, szybko odwracając wzrok. Chciałabym robić zdjęcia ludziom i nie odczuwać tego dziwnego strachu. A ponieważ w nowym roku miałam być bardziej odważna, wrzucam kilka zdjęć sprzed paru miesięcy. Dla siebie, na odwagę właśnie.
Przeplatane przyjemnościami. 


secret garden
london pub
peron dziewięć i trzy czwarte
ogród hyde park
nutella
the most beautiful skirt in london
ławeczka
couple in london park
camden town books
pure magic
very strange bird
the other side please
london boy

Z pozdrowieniami dla D., mojego wspinacza.
D

13 lutego 2013

DWIE TRZECIE


Sześć osób wchodzi do sali i na stołach rozkłada wydrukowane obrazy. W większości jeszcze świeże i pachnące, prosto z zakładu. Podążamy za prowadzącymi. Slalom między stołami, analiza inna niż wcześniej. Tym razem - po raz pierwszy - więcej pochwał niż krytyki. Cieszę się, ale tylko przez chwilę. Pochwała rozleniwia, krytyka, ta dobra, motywuje mnie bardziej.

Energia powoli wraca.