29 października 2012

FOUR LEVELS OF FUN

Jeśli zauważycie w Londynie osobę z (mniejszą lub większą) papierową żółtą torbą, to na pewno była właśnie tam. W cukierkowym, kolorowym świecie M&M's. Cztery poziomy zabawy. Szlafrok i kubek z orzeszkiem. Sam wybierzesz sobie łakocie. Milion wszystkiego - kupuj i bądź szczęśliwy. To o wiele więcej, niż tylko czekolada!

Prawie dałam się nabrać :-)

20 października 2012

SWEET OCTOBER

Dzisiaj wiem, że jesień jest moją ulubioną porą roku. Wszystko zmieni się w listopadzie.

Słodki październik.

17 października 2012

ART&CRAFT'S BAZAAR 1

Dzieje się Wrocław! 

Weekend 13-14 października, Galeria na Czystej, ART&CRAFT'S BAZAAR. 

We Wrocławiu miało miejsce kolejne wydarzenie, które przyciągnęło miłośników mody, designu i sztuki. Znane twarze, nowe twarze. Piękne suknie Sebastiana Kubiaka, wielki pompon przy czapce SONIKK, miękkie swetry CONFASHION, bluzka MM Radzki. I najlepszy - Projekt Mosko. Bosko Mosko! Futurystyczna, geometryczna, przestrzenna, niebezpieczna i nie tylko dla odważnych - biżuteria. Powiew świeżości prosto z Wrocławia. Do tego bardzo miła pogawędka z projektantką, Moniką Skorupską. Pozdrawiam i do zobaczenia! 

Była to pierwsza edycja ART&CRAFT'S BAZAAR. Pierwsza i nie ostatnia, bo ma się odbywać cyklicznie. O kolejnych informacje na pewno pojawią się TU.

Migawki, urywki.
 

10 października 2012

COVENT GARDEN [day&night]

Covent Garden to jedno z najczęściej odwiedzanych przeze mnie miejsc w Londynie - byłam tam prawie codzienne. Chociaż lubię spędzać czas w miejscach cichych i dalekich od tłoku, a Covent Garden jest tego totalnym zaprzeczeniem, spacerowanie tam sprawiało mi ogromną przyjemność.

W centralnej części dzielnicy znajduje się Covent Garden Market, w którym już od XIII wieku handlowano owocami i warzywami.

Covent Garden to miejsce rozrywki. Kawiarenki, restauracje, puby przyciągają i turystów, i tutejszych. Z obecności tak dużej potencjalnej publiczności korzystają również artyści prezentujący swoje niezwykłe umiejętności - można tu spotkać żonglerów, cyrkowców chodzących po linach, pomalowanych na złoto i srebrno mimów, piękną skrzypaczkę, gitarzystę, a nawet sobowtóra Jasia Fasoli. W okolicy znajduje się wiele teatrów oraz London Transport Museum.









Riksze - stała część krajobrazu Covent Garden.



Dla wielu jest to również doskonałe miejsce zakupów. Podczas przechadzki można odwiedzić sklepy mniej lub bardziej luksusowych marek odzieżowych, małe drogerie, perfumerie czy butiki z rękodziełem. Znajduje się tam też ogromny sklep Apple, przed którym już po godzinie 20, dzień przed premierą iPhone 5, ustawiła się kolejka kilkudziesięciu osób.


Przez jakiś czas "kawałek" miejsca zajęła ogromna bransoleta zapowiadająca kolekcję Anna Dello Russo dla H&M ;)


Kilka razy zdarzyło mi się przejść przez Covent Garden późnym wieczorem. Miejsce to nabierało wtedy jeszcze większego uroku.







Stacja metra przy Convent Garden jest o pewnych porach jedną z najbardziej zatłoczonych stacji Londynu. Mówią o tym nawet znajdujące się w wagonach plakaty i doradzają wybranie się na sąsiednie stacje - Leicester Square lub Holborn.