Majówkową sobotę i niedzielne dopołudnie spędziliśmy razem z A. i R., których zabraliśmy w nasze najpiękniejsze miejsce w Karkonoszach. Śnieżne Kotły niezmiennie zachwycają.
We Wrocławiu już zielono, przekwitły prawie wszystkie piękne drzewa i
znowu nie wiadomo, co zrobić z kurtką. Wyjazdami do Jeleniej Góry
przedłużamy sobie wiosnę, tam wszystko dzieje się trochę wolniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz