Drogi Studencie! Sesja nadeszła. Jeśli w szafie ubrania poukładane są już kolorystycznie, kuchnia lśni, nawet pomalowane są te nieszczęsne ściany i nie wiesz co dalej, oto rozwiązanie:
Poranek czy wieczór, żubry są (chyba że akurat ich nie ma). Przy odrobinie szczęścia można spotkać sarnę, dzika, wilka, a nawet zajączka. Chociaż tym razem sesja u mnie wyjątkowo łagodna, żubry odwiedzam.
Dla fanów podglądania specjalny profil na Facebooku: Jeszcze tylko sprawdzę co robią żubry i mogę zacząć się uczyć.
(obrazek złapany przeze mnie print screenem, www.lasy.gov.pl/zubr)
Pozdrawiam i wracam do notatek.
Follow my blog with Bloglovin
Właśnie widziałem jak bizon przegonił jelenie !
OdpowiedzUsuńPrzelubie żybry :D [sasasasa]
OdpowiedzUsuńJa oprócz żubrów obserwuję również pandę :)
OdpowiedzUsuń