14 lipca 2014

GODZINA SZCZĘŚCIA

Czasami nie mogę się nadziwić, jak nieco przypadkowe spotkania mogą namieszać w życiu i przeplatać się przez nie w zupełnie niespodziewanych momentach. Z M. poznałyśmy się w marcu, a całkiem niedawno spytała mnie, czy nie zechciałabym zrobić kilku zdjęć w dniu jej ślubu. W pierwszy lipcowy piątek spakowałam więc moją torbę i z motylkami w brzuchu pobiegłam pod Kościół św. Marcina we Wrocławiu. Po ceremonii Para Młoda zorganizowała dla gości mały poczęstunek z muffinkami i szampanem, a ja łapałam uśmiechy.

IMG_4684 kopia IMG_4726 IMG_4776 IMG_5011-—-Odzyskano IMG_4790 IMG_4731 IMG_5251 IMG_4887 IMG_5127 IMG_5173 IMG_5180 IMG_5208 IMG_5169 IMG_5132 IMG_5245 IMG_5267